Irena Rzytki - wiersze...
Pieta w kościele św. Barbary w Chorzowie. Foto: Henryk Przondziono

Irena Rzytki - wiersze...

Brak komentarzy: 0

publikacja 27.03.2009 07:17

Jeszcze dziś
Wjeżdżałeś na osiołku,
wśród tłumu Cię witałam.
Tak szybko w chwili próby…
o tym zapomniałam.
O niedzieli palmowej,
radości i chwale.
Co mi po niej zostało?!
Tylko gorzkie żale.
Nawet byłam gotowa,
Jezu umrzeć za Ciebie.
Ty zawiśniesz na krzyżu…
niepodobny do siebie.
Pustych deklaracji…
z ust wypływa morze.
Jeszcze dziś po trzykroć
wyprę się Ciebie Boże.


Modlitwa niedowiarka
Twoje jest wczoraj,
dzisiaj i jutro.
Do Ciebie wszystko należy.
Zawisłeś dla mnie
na drzewie krzyża.
A mi tak trudno uwierzyć.
I zmartwychwstałeś,
bym życie miała.
Czy możesz zrobić coś więcej?
Może bok wskazać
włócznią przebity…
gwoździami przebite ręce.

Kiedyś
Kiedyś mój Panie
odejdę na zawsze.
I tylko Ty wiesz, kiedy.

Nie chcę się wtedy
tłumaczyć przed Tobą
z mojej duchowej biedy.

Może mnie wyrwiesz
z życia znienacka
lub zasnąć dasz spokojnie.

Lecz błagam Boże,
nie miej mi za złe
i ciepło pomyśl o mnie.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 10 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..